Kiedy reklama staje się wspomnieniem – historia szyldu, który stał się legendą
Nie każda reklama znika, gdy kończy się sezon. Niektóre zostają na zawsze – nie dlatego, że mają najlepszy slogan, ale dlatego, że stają się częścią miejsca. Tak było z jednym z najsłynniejszych szyldów świata – napisem “Welcome to Fabulous Las Vegas”.
Zaprojektowała go w 1959 roku amerykańska graficzka Betty Willis. Chciała, by nowy znak witający przyjezdnych był nie tylko informacyjny, ale też symboliczny – miał oddawać energię miasta, które nigdy nie śpi. Powstał więc klasyczny, trójkątny szyld z neonowym blaskiem i charakterystycznym, optymistycznym stylem lat 50. Wykonany przez firmę Western Electric Displays, miał być jedynie powitalnym elementem przy drodze do miasta.
A jednak szybko stał się czymś znacznie większym. Znak, który początkowo pełnił funkcję użytkową, w ciągu dekad zmienił się w ikonę popkultury. To właśnie pod nim robi się dziś tysiące zdjęć dziennie. Co ciekawe – Willis nigdy nie opatentowała projektu. Chciała, by był własnością miasta i jego mieszkańców.
Dziś Las Vegas nie sposób sobie wyobrazić bez tego napisu. To dowód na to, że reklama – jeśli zostanie dobrze zaprojektowana – może przekroczyć swoje pierwotne zadanie i stać się częścią wspólnej pamięci.
W RedEye wierzymy, że tak właśnie powstają najlepsze projekty. Kasetony, pylony czy neony LED, które nie tylko świecą, ale opowiadają historię miejsca i marki. Tworzymy je z myślą o czasie – tak, by z biegiem lat nie traciły blasku, a nabierały znaczenia.
Bo prawdziwa reklama to nie ta, którą się widzi. To ta, którą się pamięta.
