
Reklamy, które trafiają do sieci – jak reklama wizualna stała się tłem dla selfie i trendów w social mediach
Jeszcze kilka lat temu reklama wizualna miała jeden cel – być widoczną. Dziś to już za mało. W erze Instagrama, TikToka i niekończących się selfie, oznakowanie firm stało się częścią miejskiej scenografii. Dobrze zaprojektowana reklama nie tylko przyciąga wzrok – potrafi stać się viralowa.
Kiedy ludzie fotografują się na tle Twojej reklamy, to znak, że wygrałeś coś więcej niż uwagę – zyskałeś autentyczne, organiczne zasięgi. Przykłady? Neonowe napisy z restauracji, kolorowe litery blokowe czy efektowne kasetony często trafiają do sieci szybciej niż planowana kampania. To właśnie tu łączy się świat realny z cyfrowym – a reklama wizualna staje się częścią miejskiej kultury i trendów.
Kluczem jest estetyka i emocja. Ludzie nie udostępniają reklam, udostępniają momenty. Światło, kolor, faktura – to elementy, które budują klimat zdjęcia. Reklama, która dobrze wygląda po zmroku, pod odpowiednim kątem, z charakterystycznym detalem, staje się tłem dla tysięcy zdjęć i stories.
W RedEye wiemy, że to już nie tylko kwestia widoczności, ale doświadczenia. Od 20 lat projektujemy i produkujemy reklamy wizualne – kasetony, pylony, neony LED i litery blokowe – które nie tylko promują markę, ale też tworzą przestrzeń, w której ludzie chcą być. Dobrze zaprojektowane oznakowanie potrafi zmienić zwykłą ulicę w instagramowe tło, a lokalną firmę w miejsce, o którym mówi miasto.
Bo dziś reklama nie kończy się na ścianie budynku. Czasem dopiero wtedy zaczyna żyć – w aparatach, na ekranach i w pamięci tych, którzy chcą ją pokazać światu.